Dziękuję za świadectwo wiary!
Kilka tysięcy osób wzięło udział
w sobotnim spontanicznym spotkaniu z Ojcem Świętym przed Pałacem Arcybiskupów
w Krakowie. Benedykt XVI po raz drugi podczas
tej
pielgrzymki stanął w oknie papieskim i pobłogosławił zgromadzonych.
Niektórzy spośród zgromadzonych pod słynnym oknem przy ul. Franciszkańskiej 3
oczekiwali nawet kilka godzin. Wszyscy głośno skandowali na cześć Papieża, który
powrócił do kurii po spotkaniu z młodymi na Błoniach. Za Ojcem Świętym pod Pałac
Arcybiskupów przybyli także uczestnicy tego spotkania. Większość z nich jednak
nie została już wpuszczona na plac przed siedzibą biskupów. Mimo to pozostali
w obrębie Plant, licząc, że usłyszą słowa Ojca Świętego. Kiedy oczekiwanie się
przedłużało, zgromadzeni żartowali: "Kardynale, puść Papieża!". W końcu
kilka minut po godz. 21.30 ujrzeli Ojca Świętego. Wierni przywitali go z wielką
radością i serdecznością. – Drodzy przyjaciele! Dziś wieczorem spotkałem się
z młodymi zgromadzonymi na Błoniach. To był niezapomniany wieczór świadectwa
wiary i woli budowania przyszłości w oparciu o zasady, które Chrystus pozostawił
swoim uczniom. Bardzo dziękuję polskiej młodzieży za to świadectwo. Wpisuje się
w nie również wasza obecność na Franciszkańskiej. Wiem, że jest to wyraz waszej
wielkiej życzliwości dla Papieża, ale przed nami cały jutrzejszy dzień. Dlatego
dziękuję wam za dobroć i zapraszam na jutrzejszą Mszę Świętą. Z serca wam błogosławię,
w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Dobrej nocy! – powiedział Ojciec Święty.
Cały tekst Benedykt XVI wygłosił w języku polskim. Wierni odpowiedzieli gromkimi
brawami i okrzykami radości. Ojciec Święty jeszcze przez chwilę pozostał w oknie,
pozdrawiał zgromadzonych, kilkakrotnie dziękując im za przybycie i życząc dobrej
nocy.
Dzień wcześniej, niedługo po przylocie z Częstochowy i przyjeździe do siedziby
Kurii Arcybiskupiej w Krakowie, Ojciec Święty również wyszedł do zgromadzonych
pod oknem. Wcześniej jego samochód okrążył rynek wypełniony ludźmi, niezwykle
entuzjastycznie witającymi Następcę św. Piotra. To, że pamięta o krakowskiej
tradycji, Benedykt XVI udowodnił zresztą już… w Warszawie, błogosławiąc mieszkańców
stolicy w czwartek przed siedzibą Nuncjatury Apostolskiej.
Marcin Austyn, Kraków