Dworaka może czekać Trybunał Stanu
Przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka może czekać Trybunał Stanu – stwierdził poseł Zbigniew Kuźmiuk. Odniósł się braku podstawy prawnej dotyczącej pobierania opłat za koncesje na nadawanie programów TV.
5 sierpnia wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego przestała obowiązywać ustawa na podstawie, której koncesjonariusze płacili Krajowej Radzie za otrzymane koncesje. Rząd PO-PSL miał rok na przedłożenie odpowiedniej ustawy. Nie zrobił tego nawet przed parlamentarnymi wakacjami, o co postulowało PiS.
Politycy tej partii złożyli swój projekt ustawy; został jednak odrzucony przez marszałek sejmu Ewę Kopacz. W czwartek podczas posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu odbędą się pierwsze czytania dwóch projektów. Pierwszy złożył poseł Zbigniew Kuźmiuk z PiS; drugi senator Piotr Zientarski z PO.
Jednak jak mówi poseł Zbigniew Kuźmiuk przez brak podstawy prawnej spółki, które uzyskały koncesje mogą nie wnosić za nie opłat.
– Od sierpnia do października, przez trzy miesiące mamy do czynienia z luką prawną. Ponieważ prawo nie może działać wstecz wszystko wskazuje na to, że te podmioty, które mają opłaty rozłożone na raty będą mogły ich unikać zgodnie z obowiązującym prawem. A dokładnie zgodnie z brakiem tego prawa – powiedział Zbigniew Kuźmiuk.Przypomnijmy KRRiT rozłożyła opłaty koncesyjne za miejsce na pierwszym multipleksie (MUX-1) trzem firmom. Spółkom: STAVKA i Lemon Records opłatę w wysokości 10,3 mln złotych rozłożono na 114 miesięcznych rat, a spółce Eska 7,3 mln złotych podzielono na 93 raty.
– Coraz mocniej jestem przekonany do tezy, że Krajowa Rada świadomie rozkładała na raty opłaty koncesyjne wiedząc, że jest wcześniejsze rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego. Mówi ono że podstawa prawna zniknie 5 sierpnia. Wydaje się, że to wszystko działo się zupełnie nieświadomie z przyzwoleniem, a nawet z podpowiedzią dla koncesjonariuszy ze strony członków KRRiT– powiedział Zbigniew Kuźmiuk.Trwa akcja zbierania podpisów pod protestem do KRRiT przeciwko dyskryminacji TV Trwam. W siedzibie RM podliczono do dziś 2 mln 357 tys. 188 kopi podpisów.
Cały czas ulicami polskich jak i zagranicznych miast przechodzą marsze w obronie katolickiego nadawcy. Najbliższe manifestacje odbędą się w sobotę w Zgierzu, Starogardzie Gdańskim, Gorzowie Wlpk. i Mysłowicach.
Wypowiedź Zbigniewa Kuźmiuka:
RIRM