Drugi dzień obrad TK ws. podwyższenia wieku emerytalnego
Trybunał Konstytucyjny będzie dziś kontynuował rozpatrywanie skarg na podwyższenie do 67 lat wieku emerytalnego. O ocenę konstytucyjności przepisów wnioskują NSZZ „Solidarność”, OPZZ i grupa posłów PiS.
Podczas wczorajszej czterogodzinnej rozprawy Trybunał wysłuchał wystąpień wnioskodawców, opinii stron postępowania – Sejmu i Prokuratury Generalnej. Skargę „S” uzasadniał wczoraj prof. Marcin Zieleniecki.
– Procesowi wydłużania się przeciętnej długości życia w Polsce towarzyszy tendencja przeciwna: do skracania się życia w dobrym zdrowiu. Na to Komisja Krajowa NSZZ Solidarność zwraca uwagę, opierając się na danych statystycznych przedstawionych przez Eurostat jak i GUS – powiedział Profesor.
Według skarżonej ustawy, w przypadku mężczyzn, docelowy wiek emerytalny – 67 lat będzie obowiązywał od 2020 roku. Kobiety osiągną go w 2040 roku. Nowe regulacje przewidują też możliwość przejścia na wcześniejszą, tzw. częściową emeryturę, ale wyniesie ona tylko – 50 proc. świadczenia.
Polacy zostali skazani na głodowe emerytury – podkreślała prof. Józefa Hrynkiewicz.
– Ten najniższy wymiar emerytury wynosi obecnie ok. 650 zł – mówię o dochodzie z emerytury, a więc tego, co zostaje emerytowi po opłaceniu podatku oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne – tłumaczyła prof. Józefa Hrynkiewicz.
Wczoraj, po wystąpieniach stron, zaczął się etap pytań, od którego dziś o godz. 9.00 rozpoczną się obrady Trybunału Konstytucyjnego. Nie wiadomo, kiedy zapadnie wyrok.
RIRM