Dramatyczna sytuacja w Strefie Gazy
Dramatycznie rośnie liczba ofiar konfliktu izraelsko -palestyńskiego. W wyniku niedzielnych walk zginęło około 100 Palestyńczyków oraz 13 izraelskich żołnierzy. Dziś pod gruzami palestyńskich budynków odkrywane są kolejne ciała. Wojsko izraelskie poinformowało również, że zabiło dziś 10 palestyńskich bojowników. O wstrzymanie walk i ochronę ludności cywilnej apeluje ONZ oraz społeczność międzynarodowa.
Bilans ofiar izraelskiej ofensywy rośnie z godziny na godzinę. Dziś izraelskie wojsko ostrzelało szpital w Strefie Gazy.Według rzecznika palestyńskich służb ratowniczych 5 osób zginęło a 15 zostało rannych. Natomiast w niedzielnym ostrzale, m.in. miasta Szedżaja zginęło około 100 osób; w tym wiele kobiet, dzieci i starców. Co najmniej 450 Palestyńczyków zostało rannych. Był to najkrwawszy dzień od początku wznowionych walk.
Stefie Gazy grozi katastrofa humanitarna. W walkach zginęło ponad pół tysiąca osób. Kilka tysięcy zostało rannych. Do wielu poszkodowanych służby ratownicze nie mają dostępu. Tysiące Palestyńczyków musiało opuścić swoje domy. Organizacje humanitarne apelują do Izraela i Hamasu o ochronę ludności cywilnej.
Hamas poinformował, że schwytał izraelskiego żołnierza; zaprzecza temu jednak żydowskie wojsko. Izrael zapowiada, że nie przerwie swojej akcji zbrojnej. Jego głównym celem jest zniszczenie tuneli pod granicą ze strefą gazy, które wykorzystują bojownicy Hamasu.
Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas wezwał społeczność międzynarodową, aby zareagowała na ataki Izraela.
– Wzywam wszystkich, aby wzięli odpowiedzialność za Palestyńczyków i zachowali ich od rywalizacji regionalnej i międzynarodowej – podkreślił Mahmud Abbas, prezydent Autonomii Palestyńskiej.Do natychmiastowego rozejmu wezwała Rada Bezpieczeństwa ONZ po nadzwyczajnym posiedzeniu. Organizacja zaapelowała o poszanowanie międzynarodowego prawa humanitarnego i ochronę ludności cywilnej. Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki Moon, który przebywa na Bliskim Wschodzie potępił niedzielne ataki.
– Jest tylko jeden sposób, aby uniknąć wojny i utrwalić bezpieczeństwo dla wszystkich – trzeba zająć się przyczynami konfliktu. Oznacza to, powrót do stołu negocjacyjnego i rozmowy dwóch państw w celu wypracowania rozwiązania – wskazał Ban Ki Moon.Starania o pokojowe rozwiązania konfliktu wspierać będzie Sekretarz Stanu USA John Kerry. Natomiast władze w Kairze próbują pełnić funkcje mediatora między Izraelem i Palestyną, aby przywrócić zawieszenie broni z 2012 roku.
W wielu miejscach na świecie przetaczają się protesty poparcia dla obu stron konfliktu. Od początku konfliktu w Strefie Gazy zginęło już 508 Palestyńczyków i 18 Izraelczyków.
TV Trwam News