Dramatyczna sytuacja w Iraku

Amerykańskie samoloty ostrzelały w okolicach  Mosulu pozycje dzihadystów z Islamskiego Państwa Iraku  i Lewantu. Działania te są niewystarczające aby powstrzymać islamistów, dążących do utworzenia na terenie Iraku i Syrii odrębnego państwa – podkreślają iraccy  księża biskupi. Tym bardziej, że dżihadyści są coraz bardziej brutalni. W ostatnich dniach zamordowali w masowych egzekucjach 700 osób.

Faleh   od niedawna jest  w obozie uchodźców w Kursystanie. Trafił tu razem z grupą dzieci ewakuowanych z gór  Sindżar, gdzie tysiące jazydów schroniło się przed dzihadystami.

– Uciekliśmy z gospodarstwa mojego dziadka. To było  piekne miejsce na wsi.  Teraz jesteśmy  bezdomni – powiedział Faleh.

Dzieci mogą tu  liczyć na  posiłek, wodę i opiekę. W górach, panował głód.

– Zostawiliśmy wszystko i poszliśmy do góry. Zostawiliśmy nasz dom. W górach znaleźliśmy kilka drzew i pod nimi się schroniliśmy. Nie mieliśmy się w co ubrać. Nie mieliśmy nic – powiedział Zidan.

W Kurdystanie schroniło się tysiące uchodźców z terenów zajętych przez dżihadystów. To gównie jazydzi i chrześcijanie. Islamiści zmuszają wyznawców Chrystusa do przejścia na islam, jeśli nie grożą śmiercią.

Ale sytuacja w obozach też jest trudna. potrzebna jest żywność woda,  lekarstwa  Do Iraku płynie  międzynarodowa pomoc. Dotarł już samolot z Polski. „Samolot jest w pełni załadowany 8 ton darów. Są namioty, koce oraz żywność” – powiedział Stanisław Smoleń,  Konsulat RP w Arbil, Irak.

O pomocy uchodźcom a także o powstrzymaniu islamistów z władzami Iraku i autonomicznego Kurdystanu  rozmawiał szef niemieckiej dyplomacji Frank Walter Steinmeier.

– Jestem przekonany, że zatrzymanie Państwa islamskiego będzie możliwe tylko wtedy jeśli wszyscy Irakijczycy; szyici, sunnici i Kurdowie przyjmą wspólne stanowisko wobec tego barbarzyństwa, które dzieje się w miejscu,  gdzie powstała najstarsza cywilizacja na świecie – powiedział Frank Walter Steinmeier, minister spraw zagranicznych Niemiec.

Frank Walter Steinmeier spotkał się także z przedstawicielami kościołów chrześcijańskich.  Iraccy i syryjscy księża biskupi  oczekują, że  zachód nie tylko ograniczy się do pomocy humanitarnej, ale podejmie skuteczne działania aby powstrzymać islamistów – przypomina ksiądz Tomasz Grzyb, z  organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Jak dotąd tylko Stany zjednoczone podejmują doraźne działania militarne. W sobotę samoloty amerykańskie ostrzelały pozycje dzihadystów , którzy przejęli kontrole nad zaporą na rzece Tygrys.

 

TV Trwam News