Dr Mieszkała o reformie emerytalnej: W naszym przypadku zróżnicowanie wieku jest zasadne
Komisja Europejska nie rozumie kontekstu kulturowego, który obowiązuje w Polsce. Państwa członkowskie mają prawo do kształtowania własnych przedziałów wiekowych dot. emerytur – uważa dr Krystian Mieszkała. Ekonomista ze zdziwieniem odbiera zastrzeżenia KE do obniżenia wieku emerytalnego w Polsce. Ma to nastąpić 1 października tego roku.
W ocenie Brukseli zróżnicowanie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn to dyskryminacja. KE sugeruje rozpoczęcie procedury wobec Polski.
Dr Krystian Mieszkała zwraca uwagę, że podobne przepisy istnieją w innych krajach Unii, m.in. w Austrii. Ekspert zauważa, że w kobiety w Polsce są pod szczególną ochroną, a także mają szczególne obowiązki.
– W naszym przypadku różnicowanie wieku jest zasadne. Pamiętajmy, że polskie kobiety, w stosunku do krajów zachodnich, w większym stopniu opiekują się domem oraz dziećmi. Można powiedzieć, że pracują na dwa etaty. Pierwszy to jest praca zawodowa, a drugi to troska o zachowanie miru domowego. Zatem różnicowanie wieku jest zasadne – mówił dr Mieszkała.
W poniedziałek do ministerstwa pracy dotarł list komisarzy ds. równości płci i ds. socjalnych, w którym skrytykowano polskie rozwiązania. Polskie władze mają odpowiedzieć na pismo unijnych urzędników.
Resort zapewnia, że reforma emerytalna wejdzie w życie. Od 1 października tego roku. Kobiety będą mogły przejść na emeryturę w wieku 60 lat, a mężczyźni w wieku 65 lat.
RIRM