Do Sejmu wpłynął projekt ustawy o siłach zbrojnych
Do Sejmu wpłynął przygotowany przez MON i BBN projekt ustawy zmieniającej system kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi. Regulacje zmierzają do zwiększenia roli Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i przywrócenia mu kompetencji dowódczych. Propozycja została skierowana do zaopiniowania przez Biuro Legislacyjne.
W myśl przygotowanych zmian Szef Sztabu Generalnego jest najwyższym pod względem pełnionej funkcji żołnierzem w czynnej służbie wojskowej. Podlegają mu dowódcy: generalny i operacyjny rodzajów sił zbrojnych oraz szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. Dowódca WOT, do czasu aż jednostki te osiągną pełną gotowość do działania, ma podlegać szefowi MON.
Zmiany w systemie kierowania i w dowodzeniu armią są niezbędne, bo jest on dysfunkcjonalny – podkreślił wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz.
– System, który został wprowadzony przed kilkoma laty, nie sprawdził się, jest absolutnie dysfunkcjonalny. My dziś najwyższemu rangą, stopniem, oficerowi przywracamy kompetencje dowódcze. To będzie ten najważniejszy dowódca w siłach zbrojnych. To będzie generał, który nominalnie może być generałem czterogwiazdkowym, najwyższym stopniem, oficerem w polskim wojsku. To decyzja przełomowa. PiS obiecało w kampanii wyborczej, że uzdrowimy system dowodzenia w wojsku. Trochę to trwało, ale dzisiaj – decyzją ministra Błaszczaka przy współpracy z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego, przy akceptacji całego rządu – zmieniamy ten system. Jest ustawa i będziemy nad nią pracować – oświadczył Wojciech Skurkiewicz.
Przygotowany projekt zakłada też m.in., że Szef Sztabu Generalnego w czasie wojny będzie organem dowodzącym Siłami Zbrojnymi RP do czasu mianowania naczelnego dowódcy i przejęcia przez niego dowodzenia.
Przepisy będą stanowić I etap zmian struktury dowódczej w polskiej armii. Kolejnym ma być przywrócenie odrębnych dowództw rodzajów sił zbrojnych.
RIRM