Deszczowa aura w całym kraju
Jak informuje IMGW, nad Wielką Brytanią, południową Szwecją aż po Ukrainę i Rosję będzie rozciągał się wyż, nad pozostałymi rejonami kontynentu pogodę będą kształtowały niże z frontami atmosferycznymi.
Polska znajdować się będzie pod wpływem ośrodka niżowego przemieszczającego się z południa na północny wschód kraju, w strefie oddziaływania pofalowanego frontu atmosferycznego. Napływać będzie nieco chłodniejsza polarno-morska masa powietrza.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1005 hPa.
W sobotę zachmurzenie całkowite z przejaśnieniami, opady deszczu, a w województwach: małopolskim i śląskim miejscami burze i tam prognozowana wysokość opadów do 25 mm. Temperatura maksymalna od 10 st., 12 st. na północy do 14 st., 15 st. na południu, w dolinach górskich od 10 st. do 12 st. Wiatr słaby, zmienny z przewagą południowo-wschodniego. W czasie burz porywy do 60 km/h.
W nocy z soboty na niedzielę zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami w drugiej połowie nocy. W województwach: małopolskim, śląskim i świętokrzyskim początkowo możliwe burze i tam prognozowana wysokość opadów do 25 mm. Gdzieniegdzie mgły ograniczające widzialność do 500 m. Temperatura minimalna od 5 st. do 9 st. jedynie miejscami na wybrzeżu 11 st., w dolinach górskich od 4 st. do 6 st. Na północy Polski wiatr słaby i umiarkowany, północno-wschodni i wschodni, na pozostałym obszarze wiatr słaby, zachodni.
PAP/RIRM