Debata nt. polskiej przyrody
Dziś w Sejmie odbędzie się debata zatytułowana „Czy możemy być spokojni o byt polskiej przyrody i udział jej w zrównoważonym rozwoju Europy”.
2 mln metrów sześciennych gnijącego drewna w puszczy Białowiejskiej, zmiana miejsca budowy lotniska w Świdniku i wycięcie 140 ha lasu to – jak podkreślają politycy PiS – tylko niektóre zaniedbania dotyczące polityki ochrony przyrody obecnego rządu.
Poseł Jan Szyszko, były minister środowiska podkreśla, że w momencie kiedy gnije drewno, miejscowa ludność cierpi na brak opału i musi importować węgiel. Z kolei lotnisko w Świdniku przeniesiono w inne miejsce z powodu występowania Susła Perełkowatego chociaż ten – według najnowszych badań – i tak wyginął.
Podobna sytuacja ma miejsce w Dolinie Rospudy. Poseł nie ukrywa zaniepokojenia takimi działaniami.
– Źle się dzieje z polską przyrodą. Równocześnie na zachodzie Europy następuje burzliwy rozwój rolnictwa wielkoobszarowego, lawinowy zanik gatunków. Wiatraki to następny powód ku temu, aby martwić się o Polską przyrodę. W związku z tym w Sejmie odbędzie się spotkanie miejscowej ludności – tej ludności najbardziej zaangażowanej, która odczuwa bezpośrednie skutki tzw. sukcesów PO i PSL. Będzie to spotkanie z naukowcami, politykami. Trzeba się zastanowić co dalej robić. Jeśli będzie taka polityka ochrony środowiska i przyrody to zginie i człowiek, i przyroda – akcentuje poseł Jan Szyszko.Spotkanie rozpocznie się o godz. 11. Jego organizatorami są; Parlamentarny Zespołu ds. Zrównoważonego Rozwoju Europy, KP „PiS”, Stowarzyszenie na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski oraz Samodzielna Pracownia Oceny i Wyceny Zasobów Przyrodniczych.
Wypowiedź posła Jana Szyszko:
RIRM