Dary dla Polaków na Ukrainie dotarły do Mariupola
Transport z pomocą dla Polaków mieszkających na wschodzie Ukrainy dotarł dziś do Mariupola. Ponad trzy tony żywności, materiałów sanitarnych i środków pierwszej potrzeby przygotowała fundacja Wolnośc i Demokracja.
Zbiórka pieniędzy na zakup darów trwała od połowy marca. Transport wyruszył z Warszawy na początku tego tygodnia. Pierwsza jego część trafiła do Caritas parafii rzymsko-katolickiej w Doniecku. Pozostałe dary przyjechały dziś do Mariupola. Pomoc trafi także do miejscowości Krasnoarmiejsk gdzie schroniła się duża grupa uciekinierów z terenów objętych walkami.
Dary zostaną rozdysponowane pomiędzy najbardziej potrzebującymi Polakami. Otrzymają oni głównie niepsujące się produkty spożywcze m.in: kasze, makarony i konserwy, żywność dla dzieci, środki czystości i higieny, a także leki. Transport organizowany przez fundację Wolność i Demokracja został przygotowany specjalnie dla naszych rodaków, do których niestety nie trafiła pomoc wysłana przez Polski rząd.
Na pomoc z Ojczyzny liczy bardzo wiele osób z polskimi korzeniami. Według Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Sekretariacie KEP, przed rozpoczęciem wojny na Ukrainie teren Donbasu zamieszkiwało 4 tys. osób pochodzenia polskiego. 400 z nich miało Kartę Polaka. Spora grupa uciekła na zachód Ukrainy. Dzięki pomocy rządu, ponad 180 osób przyjechało do Polski, gdzie zaczęło nowe życie.
Kilkadziesiąt Polaków uciekło, jednak na własną rękę i niestety nie objęła ich rządowa pomoc. Wspierają ich ludzie dobrej woli oraz fundacja Wolność i Demokracja.
TV Trwam News