Cywil może zostać komandosem

Ośrodek szkoleniowy wojsk specjalnych przeprowadzi nabór ochotników, którzy jeszcze nie służyli w mundurze – informuje dziennik Rzeczpospolita.

Ośrodek powstał na początku roku na terenie Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu.

Absolutną nowością jest to, że będzie rekrutował kandydatów do zespołów bojowych wojsk specjalnych także wśród cywilów. Dotychczas komandosem mógł być tylko zawodowy żołnierz lub funkcjonariusz.

Jak zauważa Romuald Szeremietiew, były minister obrony narodowej, jest to wynik stopniowego likwidowania Wojska Polskiego.

– Problem polega na tym, że skoro zlikwidowaliśmy pobór do wojska, to do służby wojskowej aspirować mogą tylko cywile. Moim zdaniem nie ma w tym nic nadzwyczajnego, chociaż wolałbym, żeby do takiego stanu, że szuka się kandydatów poza wojskiem, nie doszło. W obecnych warunkach nie ma innej możliwości – powiedział Romuald Szeremietiew.

Szkolenie będzie bardzo trudne. Kandydaci w ekstremalnych warunkach będą musieli się wykazać zdolnością logicznego myślenia i szybkiego podejmowania decyzji.

RIRM