Coraz więcej rosyjskich żołnierzy na wschodzie Ukrainy

Liczba rosyjskich żołnierzy we wschodnich obwodach Ukrainy rośnie. Jest to groźny i dobrze wyszkolony przeciwnik – oświadczył szef ukraińskiego Centrum Antyterrorystycznego i dowódca operacji przeciwko prorosyjskim separatystom generał Wasyl Krutow.

Wicepremier Witalij Jarema poinformował, że w obwodach donieckim i ługańskim działają żołnierze z 45. pułku powietrznodesantowego armii Federacji Rosyjskiej. „Zidentyfikowaliśmy ludzi, którzy znajdują się obecnie w Słowiańsku i Kramatorsku. Reprezentują oni 45. gwardyjski pułk wojsk powietrznodesantowych Kupianka-1, który stacjonuje w okolicach Moskwy. Oddział ten znajduje się teraz na terytorium Ukrainy” – powiedział dziennikarzom.

W ocenie generała Krutowa tylko w ciągu ostatnich dób w objętym operacją antyterrorystyczną regionie pojawiło się ok. 450 rosyjskich żołnierzy. „Ilu ich będzie jutro to pokaże życie. Pokonanie granicy jest dla profesjonalisty tak łatwe, jak dla nas pójście do kina w dzieciństwie” – przekazał mediom Krutow w nocy z wtorku na środę. Generał nie ujawnił szacunków dotyczących ogólnej liczby sił rosyjskich na wschodzie Ukrainy.

„Mamy do czynienia z bardzo poważnym, bardzo dobrze wyszkolonym i bardzo profesjonalnym oponentem. Trzeba uczciwie powiedzieć, że reprezentują oni bardzo dobry stopień przygotowania taktycznego i praktycznego. Są to ludzie, którzy bywali w zapalnych punktach i na świecie i na własnym terenie” – podkreślił Krutow.

Zaznaczył, że celem akcji, którą dowodzi, nie jest zabijanie. Oświadczył, że operacja odbicia z rąk prorosyjskich separatystów lotniska w Kramatorsku, do której doszło we wtorek, nie pociągnęła za sobą ofiar w ludziach. „Naszym zadaniem nie jest zemsta, czy też fizyczna eliminacja tych ludzi. Prowadzimy uderzenia punktowe, które nie są skierowane ani na pozbawienie zdrowia, ani życia” – powiedział generał.

We wschodnich obwodach Ukrainy, gdzie separatyści okupują siedziby instytucji państwowych i samorządowych, najtrudniejsza sytuacja panuje w Kramatorsku i Słowiańsku. Z zajętych obiektów w tych miastach zdjęto flagi Ukrainy, a na masztach wywieszono flagi Federacji Rosyjskiej i flagi samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej.

PAP 

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl