Coraz więcej czynszówek nadaje się do rozbiórki

Wiele budynków komunalnych skontrolowanych przez NIK jest w tak złym stanie technicznym, że stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. 

Kontrolerzy podnoszą, że zarządcy nie podejmowali skutecznych działań dla zatrzymania dekapitalizacji najstarszych budynków komunalnych. Z powodu braku funduszy na remonty i modernizację, zarządcy często remontowali obiekty jedynie w minimalnym zakresie.

Zbigniew Matwiej z biura prasowego NIK mówi, że 3/4 budynków komunalnych oddano do użytku ponad 50 lat temu.

– Aż 90 proc. zakwalifikowano do różnego rodzaju napraw. Niestety pula środków na te naprawy sukcesywnie się zmniejsza, a w czasie, gdy przeprowadzano kontrolę, brakująca na remonty kwota wynosiła, aż miliard złotych. Ten deficyt sprawia, że pogarsza się stan budynków, część z nich zostaje w ogóle wyłączona z użycia, rośnie natomiast kolejka po mieszkania komunalne. Prawie połowa zarządców nie wykonywała w pełni zaleceń nadzoru budowlanego, albo robiła to z opóźnieniem, co doprowadzało do wzrostu zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkających ludzi – podkreśla Zbigniew Matwiej.

W latach 2011-2013 zasób budynków gminnych, w tym tych najstarszych, zmniejszył się o 10 procent.

NIK podkreśla, że sprawa wymaga pilnego rozwiązanie w obliczu rosnącego zapotrzebowania na mieszkania komunalne wśród osób o niskich dochodach.

RIRM