Co godzinę z powodu malarii umiera 50 dzieci

Każdego dnia 1200 dzieci umiera z powodu malarii; to 50 dzieci co godzinę – alarmuje UNICEF. W Światowym Dniu Walki z Malarią organizacja przypomina, że dzieci poniżej 5. roku życia stanowią 78 proc. ofiar choroby. Malaria zabija rocznie ponad 456 tys. dzieci.

Od 2000 r. liczba zgonów dzieci z powodu malarii zmalała o 40 proc.

„Jednak śmierć niemal pół miliona dzieci rocznie przypomina nam, że bez podjęcia dalszych działań ta choroba pozostanie dla nas wyzwaniem na długie lata” – powiedział cytowany w komunikacie dyrektor UNICEF ds. Zdrowia dr Mickey Chopra.

„Śmierci z powodu malarii możemy zapobiec. Jednak jest to zadanie dla nas wszystkich: rządów państw, społeczności międzynarodowej, pracowników służby zdrowia i darczyńców. Żadne dziecko nie powinno umrzeć z powodu malarii” – dodał dr Mickey Chopra.

Kluczowe znaczenie w walce z malarią ma ochrona kobiet w ciąży. Szacuje się, że co roku choroba ta przyczynia się do śmierci 10 tysięcy ciężarnych kobiet i 20 tysięcy dzieci poniżej pierwszego roku życia.

Jak czytamy w komunikacie, niezależnie od zamożności, większość ciężarnych kobiet mieszkających w państwach, w których występuje malaria, nie jest objęta leczeniem profilaktycznym. Tymczasem strategia zapobiegania chorobie jest prosta i niedroga – cztery dawki leku chroniącego przed malarią kobietę w ciąży kosztują w sumie mniej niż 50 centów, a moskitiera nasączona środkiem odstraszającym komary to koszt zaledwie 5 dolarów (łącznie z transportem).

W Światowym Dniu Walki z Malarią UNICEF podaje, że w 2013 r. odnotowano niemal 200 mln przypadków malarii. Z jej powodu zmarło 584 tysięcy osób. W samej Afryce Subsaharyjskiej wyeliminowanie tej choroby pozwoliłoby zaoszczędzić nawet 270 mld dolarów.

Malaria jest chorobą pasożytniczą wywoływaną przez pierwotniaki – zarodźce malarii (z rodzaju Plasmodium). Przenoszą ją samice komarów widliszków. Objawy choroby – gorączka, uczucie rozbicia, bóle mięśni, głowy i bardzo złe samopoczucie – pojawiają się, gdy dochodzi do rozpadu krwinek czerwonych zakażonych przez pierwotniaki. Symptomy te nie są charakterystyczne i często zdarza się, że występują nieregularnie.

Malaria jest także groźna dla Polaków, gdy wyjeżdżają w tropiki. Do zakażenia malarią najczęściej dochodzi w Afryce Zachodniej, ale występuje również w Egipcie, na Dominikanie, w Grecji.

Według specjalistów co roku w całej Europie wykrywanych jest od 10 tys. do 15 tys. przypadków zawleczonej z innych regionów świata malarii. W Polsce każdego roku leczonych jest z tego powodu kilkadziesiąt osób, a co najmniej drugie tyle leczy się za granicą.

Nie ma szczepionek chroniących przed malarią, zapobiegawczo zalecane jest zażywanie leków przeciwmalarycznych, jeszcze przed wyjazdem. W krajach subtropikalnych i egzotycznych trzeba szczególnie dbać o higienę i zwracać uwagę na to, co jemy.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl