Chrześcijanin nie może rezygnować z obecności w świecie

Uroczystości związane z zakończeniem Roku Wiary odbyły się w niedzielę także w polskich kościołach. Wierni uczestniczyli we Mszach św., nieszporach i koncertach.

Podczas homilii Pasterze poszczególnych diecezji zachęcali do dawania świadectwa wiary i naśladowania świętych. Przestrzegali przed układaniem życia na własną rękę wg ludzkich ograniczonych sił i mądrości tego świata. W przemyskiej bazylice archikatedralnej Mszy św. przewodniczył ks. abp Józef Michalik, metropolita przemyski, przewodniczący KEP.

Powiedział, że jako chrześcijanie jesteśmy potrzebni światu jak sól ziemi, konserwująca, a dzisiaj niekiedy ratująca sens człowieczeństwa, sens bycia na tej ziemi. Zaznaczył przy tym, że nie ma i nie będzie prawdziwego chrześcijaństwa bez ofiary, krzyża, bez cierpienia.

– Chrześcijanin nie może rezygnować z obecności w świecie. Często podpatrujmy życie i zauważajmy, w których punktach jesteśmy oskarżani, za co jesteśmy oskarżani, co jest niewygodne dla wrogów Kościoła i Chrystusa na tej ziemi. Tam starajmy się być szczególnie aktywni; nie metodą wrogów Kościoła, ale Chrystusa, Ewangelii, apostołów i męczenników. To jest metoda, na którą oni nie są przygotowani i polegną. Myślę, że potrzebne jest nasze zaangażowanie, świadectwo zaangażowania społecznego i politycznego. Chrześcijanie nie są ludźmi drugiej kategorii, nie mogą być – powiedział ks. abp Józef Michalik.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski wyraził niepokój, czy dzisiaj w Polsce miałoby zabraknąć w życiu publicznym miejsca dla szacunku do krzyża. Jest siła napędowa, która prowadzi do tego, żeby bezcześcić Krzyż Chrystusowy – powiedział, odnosząc się do niedawnych, wywołujących wiele kontrowersji, instalacji artystycznych. Sztuka musi podnosić wzwyż, pomagać wydobywać piękno cielesne i duchowe – podkreślił i zaapelował o obronę krzyża.

Ks. abp Józef Michalik wyraził również radość, że coraz bardziej w życie Kościoła angażują się świeccy i powstają nowe grupy, które bronią godności oraz życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci. Dobrze, że jesteście – powiedział metropolita przemyski. Jako przykład aktywnego zaangażowania chrześcijan ks. abp wskazał również obronę TV Trwam

– TV Trwam obronili ludzie – manifestacje, wola narodu. Szczęście, że szatan wycofał się, nie zdołał do końca zaciemnić tych, którzy decydowali. Przez zakaz (odmówienie TV Trwam miejsca na multipleksie) obudzili naród. Mówiłem kiedyś o tym, że ojciec Rydzyk zafunduje taką „czekoladę”, że ci którzy mieli decydować nie dadzą rady zanieść jej do domu.  Dzisiaj widzę, że oni rezygnują z tej „czekolady”, bo ciągle TV Trwam nie może wejść na multipleks, na który otrzymała pozwolenie, ale wejdzie. Niemniej sam fakt obudzenia społecznego mówi ogromnie dużo, bo dzisiaj nasza bierność w sprawach społecznych i politycznych jest największą przeszkodą do odnowy, do odrodzenia molarnego, postępu prawdziwego i trwałego – powiedział ks. abp Józef Michalik.

Wieczorem w kościele karmelitów bosych odbył się koncert: “Droga Wiary”. W katedrze warszawsko-praskiej Eucharystii przewodniczył natomiast ks. abp Henryk Hoser, biskup warszawsko-praski. W homilii podkreślił: Nie można być wierzącym, ale niepraktykującym.

Rok Wiary ogłosił w Liście Apostolskim Porta Fidei Ojciec św. Benedykt XVI, stawiając katolikom na całym świecie 3 podstawowe zadania: Chciał, żeby wierni pogłębili swoją więź z Bogiem; Aby ludzie Kościoła dotarli do ochrzczonych, którzy odeszli od Boga. Ateistom natomiast i wątpiącym ukazali moc Ewangelii.

Rok Wiary obfitował w różne wydarzenia oraz inicjatywy w kraju, takie jak: kongresy ewangelizacyjne, modlitwa na stadionie narodowym, katechezy, marsze w obronie życia, peregrynacje oraz pielgrzymki.

 

RIRM