Ceny owoców nie pokrywają kosztów zbiorów
Ministerstwo Rolnictwa nie zapobiegło zmowie cenowej przy skupie owoców – mówi poseł Dariusz Bąk. Posłowie PiS będą dziś pytać premiera o katastrofalną sytuację na rynku owoców i warzyw.
Sadownicy alarmują, że ceny wiśni, czarnych porzeczek czy jabłek nie pokrywają kosztów zbioru.
Niedawno z sadownikami rozmawiał minister rolnictwa Marek Sawicki, który wskazywał, że mamy do czynienia z wyraźną dominacją przetwórstwa nad rolnikami. Przyznał też, że niewiele może zrobić, aby te ceny wzrosły, choć zapowiedział pewne kroki.
– Rząd nie zrobił nic. Nie wierzymy w zapewniania ministra, że cokolwiek zrobi. To powinno być już dawno zrobione. Ministerstwo nie zapobiegło zmowie cenowej, bo to wygląda na zmowę cenową tych, którzy skupują w tej chwili owoce. Jest to rzecz niedopuszczalna i dziś będziemy pytać ministra, dlaczego do chwili obecnej ministerstwo nie zrobiło nic, żeby zapobiec klęsce – wskazywał poseł Dariusz Bąk.RIRM