CBŚP przejęło nielegalną fabrykę papierosów na Dolnym Śląsku
Ponad 18 mln papierosów i 25 ton tytoniu zabezpieczyli policjanci w nielegalnych fabrykach papierosów na Dolnym Śląsku.
Jak poinformowało Centralne Biuro Śledcze Policji gang, który zajmował się produkcją mógł spowodować wielomilionowe straty dla budżetu państwa.
Fabryka, którą zajęli policjanci była wyposażona w kompletną linię produkcyjną i linię do pakowania o dużej wydajności.
O szczegółach akcji policji – mówi komisarz Agnieszka Hamelusz, rzecznik prasowy komendanta CBŚP.
– Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji współdziałając ze strażą graniczną i izbą celną dotarli zarówno do hal produkcyjnych jak i magazynów grupy przestępczej. Tutaj wstępnie straty Skarbu Państwa z tytułu działalności nielegalnej fabryki szacujemy na ponad 16 mln złotych. Ta akcja miała miejsce w kilku miejscach jednocześnie. Policjanci dotarli między innymi do hali produkcyjnej, która znajdowała się w małej miejscowości w powiecie polkowickim, jak również do hal magazynowych, gdzie przechowywany był tytoń do produkcji. Natomiast tam, gdzie znajdowały się przeładowywane papierosy, gdzie miały w konsekwencji miały trafić do krajów Europy Zachodniej to mała miejscowość Psary pod Wrocławiem, gdzie były pakowane gotowe papierosy do tirów przewożących margarynę – zaznacza Agnieszka Hameleusz.
Dotychczas w sprawie zatrzymano 15 osób, w tym siedmiu obywateli Ukrainy.
Dziewięć osób usłyszało już zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Pozostałym grozi kara do trzech lat więzienia za przestępstwa karno-skarbowe.
W tym roku policjanci zlikwidowali już dwudziestą nielegalną fabrykę papierosów. Po wyprodukowaniu papierosy takie najczęściej są przemycane na Zachód.
RIRM