Bytom: pomnik pomordowanych profesorów lwowskich
Obelisk upamiętniający lwowskich profesorów pomordowanych przez Niemców w 1941 r., zostanie odsłonięty w sobotę w Bytomiu (Śląskie), gdzie żyje wielu kresowian i ich potomkowie.
Uroczystość rozpocznie się uroczystą Mszą św. odprawioną w kościele pw. Świętej Barbary w intencji zamordowanych profesorów oraz ich bliskich, krewnych, przyjaciół i znajomych – współofiar tej zbrodni.
Następnie uczestnicy uroczystości przemaszerują w asyście wojskowej na pobliską ulicę Powstańców Śląskich, gdzie nastąpi odsłonięcie i poświęcenie obelisku oraz apel pamięci.
„Pamięć o Kresach i ich mieszkańcach jest w Bytomiu bardzo żywa. Wymordowanie polskiej inteligencji w czasie II wojny światowej jako społeczeństwo odczuwamy do dziś, kiedy kulejemy w tej czy innej dziedzinie” – powiedział prezes górnośląskiego oddziału Stowarzyszenia Wspólnota Polska Stefan Gajda.
„Zdecydowaliśmy się na prosty w formie obelisk składający się z dwóch głazów. Umieszczono na nim listę nazwisk pomordowanych profesorów i historię jednego z nich – prof. Romana Longchamps de Berier, zamordowanego wraz z trzema synami. Ten obelisk ma formę przystępną dla ludzi młodych, może ich zachęcić do odnalezienia w internecie dalszych informacji o kaźni profesorów we Lwowie” – dodał Gajda.
Obelisk z piaskowca dolomitowego, sfinansowany przez stowarzyszenie i miasto Bytom, zaprojektował inż. Jerzy Szczepaniak.
Na początku lipca 1941 r. na Wzgórzach Wuleckich we Lwowie hitlerowcy rozstrzelali 25 polskich profesorów, a także członków ich rodzin oraz osoby, które przebywały z nimi w chwili aresztowania. Wśród 40 ofiar nazistowskiej zbrodni był m.in. Tadeusz Boy-Żeleński. Kilka tygodni później zamordowano byłego premiera RP, matematyka prof. Kazimierza Bartla.
Pomniki upamiętniające ofiary tej zbrodni znajdują się już we Wrocławiu i we Lwowie.
PAP/RIRM