Budżet dofinansuje składki ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt
Budżet dofinansuje do 65 proc. składki ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Z ubezpieczenia mają też skorzystać producenci owoców i warzyw; z dofinansowaniem składki do 50 proc. i do 5 proc. sumy ubezpieczenia. Zakłada to nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach rolnych uchwalona przez Sejm.
Sejm odrzucił natomiast poprawki posłów PiS i SLD. Chodziło o określenie widełek dofinansowania przez budżet składek rolniczych. Zamiast zapisu do 65 proc., proponowali oni 50 do 65 proc.
Poseł Robert Telus apelował do rządzących o pozostawienie dolnej granicy dopłat do ubezpieczeń.
– W tym momencie działa system dopłat do ubezpieczeń. Są widełki – najniższa stawka wynosi 40 do 50 proc. Tą ustawą podnosimy maksymalną dopłatę do 65 proc., ale rząd zaproponował zniesienie tego najniższego progu. W naszej poprawce proponujemy, żeby zostawić najniższy próg 50 proc., ponieważ zawsze, każdy minister zamiast podnieść dopłaty do ubezpieczeń, będzie mógł je zmniejszyć. Będzie to zależało tylko i wyłącznie od ministra. Jeżeli posłowie zależy wam na tym, żeby rolnicy się ubezpieczali, żeby pomóc rolnikom w ubezpieczeniach, to należy pozostawić tę dolną granicę. Nie zostawiajmy tego dla „widzi mi się” ministra – mówił do posłów Robert Telus.
Będzie też inny sposób składania wniosków przez zakłady ubezpieczeniowe: będą mogły być składane dwa razy w roku i zwrot kosztów także odbywałby się dwa razy w roku.
Obecnie w Polsce z ubezpieczenia korzysta 143 tys. rolników, tylko 426 gospodarstw ma wykupione ubezpieczenia zwierząt gospodarskich. Na dopłaty do składek budżet przeznacza 200 mln zł, z czego w ubiegłym roku wykorzystano ok. 160 mln zł. Przyjęta przez Sejm ustawa trafi teraz do prac w Senacie.
RIRM