Bolesławów: uruchomiono pogotowie duszpasterskie

W Bolesławowie w woj. dolnośląskim ciekawą inicjatywą wykazał się jeden z kapłanów, który pomaga swoim parafianom w niestandardowy sposób.

Ksiądz Krzysztof Kauf wpadł na pomysł powołania pogotowia duszpasterskiego. Czarny, oznakowany Fiat 126p wyposażony w biret i światła przypominające ratownicze koguty już z daleka oznajmia przyjazd kapłana. Sam duchowny traktuje swoją inicjatywę bardzo poważnie. Podkreśla, że to bardzo ważny element służby ludziom.

– Potrzebują właśnie obecności księdza, żeby ksiądz nie tylko zamykał się w kościele, na plebanii czy w kancelarii, ale żeby był z nimi w tej codzienności. Codzienności, która dzisiaj jest czasami trudna i ciężka – zaznacza ks. Krzysztof Kauf.

Jego parafianie mogą dzwonić pod specjalny numer alarmowy. Wówczas, bez względu na porę dnia lub nocy, do ich domu przyjeżdża kapłan. Jak mówi ksiądz Kauf, jego pomoc często sprowadza się do rozwiązywania konfliktów rodzinnych. Czasami jednak wsparcia wymagają ci, którzy utracili kogoś bliskiego.

– W takiej tragedii dużo się nie powie, ale trzeba być z tym człowiekiem i ludzie tego potrzebują, bo słowa nie wyrażą tego wszystkiego jak obecność księdza – wskazuje ks. Krzysztof Kauf.

Inicjatywa księdza podoba się również samym parafianom.

– Sprawy ludzkie go interesują. Nie patrzy na to, że nawet ktoś jest niewierzący. Po prostu jest dla każdego człowieka – mówi Magdalena Wacławska, nauczycielka w przedszkolu.

Ksiądz Kauf nie chce jednak poprzestać na tym, co robi. Ma nadzieję, że kiedyś uda mu się zbudować centrum, w którym będzie można otrzymać długoterminowe wsparcie duchowe.

TV Trwam News/RIRM