Bojownicy IS zabili 250 osób w syryjskim Dajr az-Zaur
Co najmniej 250 osób zginęło w sobotę z rąk dżihadystów Państwa Islamskiego (IS) w mieście Dajr az-Zaur na północnym wschodzie Syrii – poinformowało źródło, na które powołuje się agencja Reutera. Wśród zabitych są bojownicy proreżimowej milicji i ich bliscy.
Informator zbliżony do syryjskiego rządu prezydenta Baszara el-Asada przekazał, że bojownicy IS dokonali egzekucji, co najmniej 250 osób w kontrolowanej dotąd przez reżimowe wojsko dzielnicy Begajlija.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, opozycyjna organizacja z siedzibą w Londynie i siatką informatorów w Syrii, mówi, o co najmniej 75 zabitych żołnierzach i bojownikach proreżimowych.
– W samej Begajlii zginęło ponad 60 osób podczas ataku przeprowadzonego przez IS na kilka dzielnicy Dajr az-Zaur i okolice – powiedział szef Obserwatorium Rami Abdel Rahman.
– Na razie trudno jest uzyskać szczegółowe informacje, ale liczbę ofiar śmiertelnych należy liczyć w dziesiątkach – dodał.
Wcześniej w sobotę Obserwatorium informowało o 35 żołnierzach syryjskich i członkach proreżimowej milicji zabitych w Dajr az-Zaur przez IS. Według tej organizacji bojownicy IS zajęli kilka dzielnic Dajr az-Zaur, stolicy prowincji o tej samej nazwie, i kontrolują obecnie około 60 proc. powierzchni miasta.
Tymczasem ostre starcia między siłami Asada, wspieranymi przez rosyjskie lotnictwo, a bojownikami IS miały miejsce w prowincji Aleppo w północno-zachodniej Syrii.
Według Obserwatorium, co najmniej 16 bojowników IS zginęło w ataku przeprowadzonym na pozycje sił reżimu niedaleko miasta Al-Bab na północnym wschodzie prowincji. Syryjska telewizja państwowa podała, że siły syryjskie odparły ofensywę IS w tym regionie.
PAP/RIRM