Bóg hojnie dzieli się swoją świętością

Dziś Uroczystość Wszystkich Świętych. Jest ona obchodzona pod koniec roku liturgicznego.

– W ciągu roku liturgicznego rozważamy tajemnicę Boga Ojca i długie oczekiwanie ludzkości na przejście Zbawiciela – to jest w okresie Adwentu. Potem mamy Boże Narodzenie, czyli czas Syna Bożego aż do Jego męki, śmierci i zmartwychwstania. Mamy także tajemnicę Trzeciej Osoby Trójcy Świętej czyli Zesłanie Ducha Świętego i następnie czas Kościoła, który obchodzimy przez cały rok zwracając uwagę na świętych i błogosławionych – wyjaśnia ks. prof. Waldemar Chrostowski, teolog, biblista, wykładowca UKSW w Warszawie.

Dziś dziękujemy Bogu za niezliczoną liczbę osób, które w swoim ziemskim życiu kierowały się wiarą wiernie wypełniając wolę Bożą, a teraz radują się chwałą Nieba. To również dzień szczególnej modlitwy za ich wstawiennictwem.

Kościół pragnie uczcić pamięć świętych i ukazać przykłady do naśladowania, aby podążając ich śladem, wzrastać w wierze oraz wytrwale  dążyć do celu, jakim jest przebywanie z Bogiem w wiecznej radości.

Dziś wspominamy nie tylko świętych, którzy zostali wyniesieni na ołtarze, ale także tych wszystkich, którzy przez swoje życie osiągnęli zbawienie, lecz pozostają nieznani.

Wiele osób doszło do świętości w zupełnym ukryciu – tłumaczy ks. prof. Waldemar Chrostowski.

– Święci i błogosławieni są znani z kalendarza liturgicznego. W ciągu około 2 tys. lat istnienia chrześcijaństwa są ich tysiące. Natomiast w tym długim okresie żyły przecież niezliczone miliony wyznawców Jezusa Chrystusa
i wśród nich było bardzo wielu tych, którzy osiągnęli świętość, ale nigdy nie wejdą do kalendarza liturgicznego. Uroczystość Wszystkich Świętych poświęcona jest uwielbianiu Pana Boga, który hojnie dzieli się swoją świętością poprzez świętych i błogosławionych. Wzbogaca wszystkich, którzy otwierają się na Jego miłosierdzie i łaski oraz daje nam wzór do naśladowania w postaci tych, którzy świętość osiągnęli –
podkreśla ks. prof. Waldemar Chrostowski.  

Świętość jest mocno zakorzeniona w Ewangelii i w ośmiu błogosławieństwach, których Pan Jezus nauczył nas wszystkich – a zwłaszcza tych, którzy za nim świadomie idą – w kazaniu na Górze.

– Nie jest więc przypadkiem również i to, że w uroczystość Wszystkich Świętych słuchamy ośmiu błogosławieństw. Z jednej strony jest to potwierdzenie świętości tych, którzy już poszli tą drogą i ją osiągnęli. Z drugiej strony jest to zachęta dla nas wszystkich, abyśmy naśladując ich przykład również zmierzali ku świętości i ku tej ojczyźnie, którą jest życie z Bogiem – mówi ks. prof. Waldemar Chrostowski.  

W uroczystość Wszystkich Świętych odbywają się procesje na cmentarz, gdzie odprawiane są nabożeństwa za zmarłych. Od południa tej uroczystości, a także przez cały Dzień Zaduszny w kościołach będzie można uzyskać odpust zupełny. WIĘCEJ

RIRM

drukuj