B. Spychalski: Prezydent A. Duda bezpośrednio zaprosi D. Trumpa do Polski na 80-lecie wybuchu II wojny światowej
Prezydent Andrzej Duda bezpośrednio zaprosi prezydenta USA Donalda Trumpa do Polski na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej – podał rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Spotkanie prezydentów zaplanowano w Waszyngtonie na 12 czerwca.
„Możemy potwierdzić, że pan prezydent Andrzej Duda już bezpośrednio przekaże zaproszenie na 1 września panu prezydentowi Donaldowi Trumpowi i liczymy na to, że pan prezydent Donald Trump 1 września będzie w Polsce” – powiedział Błażej Spychalski w Poranku Rozgłośni Katolickich „Siódma – Dziewiąta”.
Rzecznik prezydenta dodał też, że poza Trumpem zapraszani do Polski są przywódcy wielu innych państw. Wymienił przywódców państw członkowskich NATO oraz Unii Europejskiej, także przywódców państw Partnerstwa Wschodniego i sekretarza generalnego ONZ.
„Mówimy o krajach, które są bliskimi partnerami Polski i o krajach, które w dużej mierze doświadczyły tej gigantycznej gehenny drugiej wojny światowej” – powiedział Błażej Spychalski.
Dodał, że na tym etapie Kancelaria Prezydenta nie ma jeszcze informacji, kto z zaproszonych przywódców złoży wizytę w Polsce 1 września. Zaznaczył też, że to strona, która będzie potwierdzała przyjazd danego przywódcy do Polski, będzie przekazywała tę informację mediom.
12 czerwca prezydent wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą złożą oficjalną wizytę w Waszyngtonie, gdzie w Białym Domu spotkają się z amerykańską parą prezydencką Donaldem i Melanią Trump.
Będzie to druga rozmowa w Białym Domu prezydentów Dudy i Trumpa. Poprzednie spotkanie odbyło się jesienią ubiegłego roku.
Następnego dnia po wizycie w Białym Domu – 13 czerwca – rozpocznie się wizyta gospodarcza prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych, która potrwa do 17 czerwca. W jej trakcie odwiedzi on najpierw Houston, największe miasto stanu Teksas. W kolejnych dniach prezydent odwiedzi Reno, Carson City i San Francisco.
Polska zabiega o zwiększenie amerykańskiej obecności wojskowej, która teraz opiera się na rotacjach żołnierzy amerykańskich. We wrześniu ub.r. w Waszyngtonie prezydent Duda wyraził nadzieję na wspólną budowę bazy, która określił mianem „Fort Trump”
PAP/RIRM