B. Gosiewska: Bogu powinniśmy dziękować, że rząd premier Szydło nie godzi się na relokację migrantów

W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska zagroziła rozpoczęciem procedury o naruszenie prawa Unii Europejskiej, jeśli Polska, Węgry i Austria do czerwca nie przystąpią do relokacji uchodźców. Jak wskazała poseł do Parlamentu Europejskiego Beata Gosiewska, smutne jest, że UE nie potrafi dojść do porozumienia, a jedyne, co robi, to stosuje groźby. Jak dodała, powinniśmy Bogu dziękować, że rząd premier Szydło dba o nasze bezpieczeństwo i nie godzi się na relokację migrantów do naszego kraju.

Decyzję o przyjmowaniu uchodźców podjął poprzedni rząd – przypomniała polityk.

– To ówczesna premier Ewa Kopacz podjęła decyzję o przyjęciu uchodźców. Było to we wrześniu 2015 r., czyli u schyłku kadencji rządów PO-PSL. Szefem Rady Europejskiej był Donald Tusk i to tam podjęto tę polityczną decyzję, która jest niekorzystna dla Polski. Była ona ukryta przed opinią publiczną w Polsce i w żaden sposób nie była skonsultowana ze społeczeństwem. Do tej pory politycy PO usiłują manipulować i okłamywać Polaków mówiąc, że Polska może sobie wybrać, jakich uchodźców miałaby przyjąć. Jednego dnia Grzegorz Schetyna mówi, że nikt nie oczekuje od Polski przyjmowania uchodźców, a następnego dnia okazuje się, że Komisja Europejska ma nas za to karać – powiedziała gość programu „Aktualności dnia”.

Jak dodała, żaden z polskich polityków, którzy tak apelują o dobroć w stosunku do uchodźców i ich przyjęcie, nie wykazał się tą dobrocią i poszanowaniem i nie przyjął pod swój dach chociażby jednego uchodźcy.

Trzeba podkreślić, że cała sprawa nie dotyczy uchodźców, bo 95 proc. osób, które napływają do Europy z Bliskiego Wschodu, to nie są uchodźcy – zaznaczyła poseł do Parlamentu Europejskiego.

– To są migranci, którzy w różnym celu migrują do Europy. W dużej mierze, ponad 95 proc., to nie są uchodźcy. Trzeba też dodać, że stanowią oni zagrożenie dla bezpieczeństwa Europy. Bogu powinniśmy dziękować, że rząd premier Beaty Szydło zdecydowanie broni bezpieczeństwa Polaków – wskazała Beata Gosiewska.

Nie jesteśmy w stanie nawet określić, kim jest dany imigrant – dodała polityk.

– Są to osoby niezweryfikowane. Bardzo często posiadają wiele paszportów. W jednej z debat w PE wielu posłów z krajów, do których napłynęła imigracja, podnosiło problem ogromnej zorganizowanej przestępczości wśród tych migrantów. Komisja Europejska mimo wszystko jest głucha na głos rozsądku – podkreśliła Beata Gosiewska.

Całość programu „Aktualności dnia” z udziałem poseł do Parlamentu Europejskiego Beatą Gosiewską można odsłuchać [tutaj].

RIRM