Apel do rządu o pomoc w odzyskaniu dzieci odebranym polskim rodzinom przez Jugendamt
Polskie Stowarzyszenie Rodziców Przeciw Dyskryminacji Dzieci w Niemczech apeluje o pomoc w odzyskaniu dzieci odebranych polskim rodzinom przez Jugendamt.
Apel kierowany jest do premier Beaty Szydło oraz ministrów sprawiedliwości i spraw zagranicznych.
Prosimy, aby wreszcie skutecznie polskie władze zmusiły Niemcy do zaprzestania zabierania dzieci – powiedział na konferencji Wojciech Pomorski, prezes Stowarzyszenia.
Organizacja twierdzi, że odbierane Polakom dzieci są germanizowane. Zakazuje się im porozumiewania w języku polskim, czy uniemożliwia kontakty z rodzicami.
Praktyką niemieckiego urzędu jest także rozdzielanie rodzeństw. Bywają również dyskryminowane ze względu na pochodzenie czy wyznanie rzymsko-katolickie.
Prezes Stowarzyszenia Rodziców Przeciw Dyskryminacji Dzieci w Niemczech Wojciech Pomorski oczekuje w tej sytuacji konkretnego wsparcia od polskiego rządu.
– Od polskiego rządu oczekujemy bardzo mocnych, stanowczych działań, wspierających nas Polaków i uświadamiającym Niemcom niestosowność ich działania i niestosowność łamania traktatów, które podpisali (traktat polsko-niemiecki art. 20), o to, żeby wyegzekwowali zwykłą przyzwoitość Niemców względem nas Polaków, o troszkę wrażliwości. Aby Niemcy w końcu mieli wrażliwość i przestali nas rasistowsko traktować oraz germanizować nasze dzieci, a także zarabiać na krzywdzie i łzach Polaków w Niemczech – akcentuje Wojciech Pomorski.
Problem odbierania dzieci polskim rodzicom poza granicami naszego kraju był tematem posiedzenia sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą 21 czerwca.
Wówczas wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik mówił, że resort w sprawie dzieci najpierw chce uporządkować kwestie dotyczące spraw uprowadzeń. Drugi etap stanowić będą sprawy opiekuńcze, a trzeci – sprawy alimentacyjne.
RIRM