Andrzej Duda: w sprawie SKOK-ów trwa wielka manipulacja

Kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda ocenił, że w sprawie SKOK-ów trwa wielka manipulacja. Odniósł się w ten sposób do ubiegłotygodniowej publikacji jednego z dzienników, dotyczącej powstawania wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy o SKOK-ach.

Chodzi o dokument, który w 2009 roku złożył prezydent Lech Kaczyński, a nadzorował jego ówczesny prawnik – Andrzej Duda. Według gazety, chodziło o to, by Kasy nie podlegały realnej kontroli Komisji Nadzoru Finansowego, jak przewidywała uchwalona ustawa.

Zdaniem Platformy Obywatelskiej, tą kwestią powinna zająć się prokuratura, a Andrzej Duda powinien zawiesić swą kampanię prezydencką i członkostwo w PiS. Sam kandydat PiS na urząd prezydenta podkreśla, że to celowe działanie wobec niego, ponieważ jego kandydatura zagraża bezpośrednio reelekcji Bronisława Komorowskiego.

– Oni by chcieli, żebym ja się w ogóle wycofał z wyborów, bo stanowię zagrożenie dla ich kandydata, zwłaszcza wobec tego, co się ostatnio dzieje w Polsce, kiedy Polacy rzeczywiście zaczynają się zastanawiać nad tym, jak przez ostatnie pięć lat była realizowana prezydentura i czego można od prezydenta RP oczekiwać, co prezydent może zrobić dla swoich rodaków – powiedział kandydat PiS na prezydenta.                                                                                    

Andrzej Duda podkreślił jednocześnie, że prezydent Lech Kaczyński „wykonał swój konstytucyjny obowiązek”, kierując w 2009 r. ustawę w sprawie SKOK-ów do Trybunału Konstytucyjnego.

Kandydat PiS na prezydenta pytał jednocześnie, jak to się stało, że obszerny wniosek złożony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Trybunału Konstytucyjnego, został w znaczącej części wycofany przez Bronisława Komorowskiego, kiedy ten został prezydentem RP?

Podkreślił, że przez to Trybunał mógł skontrolować tylko część zakwestionowanych przepisów.

RIRM

drukuj