Aleppo: ONZ czeka na zielone światło od Rosji i Syrii
ONZ czeka na zielone światło Rosji i Syrii dla wznowienia pomocy humanitarnej i ewakuacji rannych ze wschodnich dzielnic Aleppo. Są one kontrolowane przez rebeliantów – poinformował w Genewie Jan Egeland kierujący grupą roboczą ONZ ds. pomocy humanitarnej.
Inicjatywa humanitarna ONZ dla Aleppo zakłada dotarcie z pomocą medyczną i humanitarną, wejście personelu medycznego do wschodnich dzielnic miasta i ewakuację ok. 300 ciężko chorych i rannych osób.
Ta wojna przekroczyła już wszystkie możliwe granice – mówi ks. Rafał Cyfka ze Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
– Szpitale są oznakowane i widać gdzie się pomaga. Lekarze zaczynają wynosić rannych na ulice po to, aby tam udzielać im pomocy, by nie znajdowali się w budynkach, które są zagrożone bombardowaniem. I stąd trzeba nam prosić o to, żeby ci, którzy są odpowiedzialni za tę wojnę i odpowiedzialni za bombardowania, szanowali obowiązujące prawo także w czasie wojny. Obiekty medyczne, które niosą pomoc humanitarną i które świadczą tym ludziom to, co jest im potrzebne muszą być szanowane, żeby nie dochodziło do sytuacji, że się wyciąga dzieci z inkubatorów, wyciąga się rannych ze szpitali i odłącza od aparatury, by ratować im życie, nie przez rany, które odnieśli wcześniej, tylko przez spadające bomby na szpitale – podkreśla ks. Rafał Cyfka.
Wschodnie dzielnice Aleppo są od 3 miesięcy oblężone przez siły syryjskiego reżimu wspierane przez Rosję. Opozycja ostrzega, że reżim oraz Rosjanie chcą wygrać wojnę, całkowicie wyniszczając ludność w rejonach kontrolowanych przez opozycję.
W bombardowaniach wschodnich dzielnic w ciągu ostatnich dni zginęły 143 osoby, w tym 19 dzieci. Są również doniesienia o tym, że na wschodzie Aleppo spadły pociski z bronią chemiczną – prawdopodobnie z chlorem.
RIRM