Afganistan: zamach w szyickiej części Kabulu, co najmniej 48 zabitych
Co najmniej 48 osób zginęło, a 67 zostało rannych w środowym zamachu bombowym, dokonanym przez zamachowca samobójcę przed centrum edukacyjnym w zamieszkanej głównie przez szyitów zachodniej części Kabulu – poinformowały władze.
Wcześniej mówiono o co najmniej 25 ofiarach śmiertelnych i 35 rannych, zastrzegając, że liczba ofiar może się okazać większa.
Na razie żadne ugrupowanie nie wzięło odpowiedzialności za ten zamach, do którego doszło po kilku tygodniach względnego spokoju w stolicy Afganistanu. Do poprzednich zamachów na cele szyickie w Kabulu przyznawało się Państwo Islamskie (IS).
Według przedstawicieli władz celem zamachu był prywatny budynek w szyickiej dzielnicy, gdzie grupa młodych ludzi przygotowywała się do egzaminów wstępnych na wyższe uczelnie.
Trzy tygodnie temu zamachowiec samobójca zdetonował ładunek wybuchowy przed wejściem do portu lotniczego w Kabulu, zabijając co najmniej 23 ludzi i raniąc ponad 100. Odpowiedzialność za zamach wzięło Państwo Islamskie. Od stycznia w Kabulu doszło w sumie do 16 zamachów, w których zginęło ponad 240 ludzi.
Wcześniej w środę 44 żołnierzy i policjantów zginęło w ataku talibów na jednostkę wojskową w prowincji Baghlan na północy Afganistanu.
Talibowie walczą z międzynarodowymi siłami pod dowództwem NATO w Afganistanie oraz chcą obalić wspierany przez Zachód rząd w Kabulu, by przejąć władzę i wprowadzić w kraju prawo szariatu. Przeciwko rządowi w Kabulu walczy także lokalna filia dżihadystycznego Państwa Islamskiego oraz powiązana z talibami siatka Hakkaniego.
PAP/RIRM