75 lat temu Niemcy dokonali największej egzekucji w Palmirach
75 lat temu w Palmirach k. Warszawy Niemcy dokonali największej egzekucji. Rozstrzelano wielu przedstawicieli polskiej elity politycznej, intelektualnej i kulturalnej. W dniach 20–21 czerwca 1940 roku zginęło 368 osób.
Niemcy rozpoczęli serię masowych egzekucji ludności cywilnej już w początku grudnia 1939 roku, realizując akcję AB – likwidację polskiej inteligencji. Od grudnia 1939 do lipca 1941 roku przeprowadzili w tym miejscu 21 egzekucji, w których zginęło prawie 2,2 tys. osób. W Niemieckich egzekucjach brały głównie udział oddziały SS i Policji Bezpieczeństwa, Sipo.
Dr Mieczysław Ryba, historyk podkreśla, że Palmiry kojarzą się z tzw. niemieckim Katyniem.
– Pamiętajmy, że Palmiry są położone niedaleko Warszawy, a Warszawa była uznawana jako główne centrum polskiej inteligencji i polskich elit. Wyeliminowanie tzw. wrogów Rzeszy miało mieć charakter pozbawienia Polski „mózgu”. To wszystko łączyło się także z tzw. akcją AB, czyli akcją likwidacji warstw przywódczych, warstw kulturotwórczych, uznanych przez Rzeszę jako wrogów. Chodziło o zniszczenie nie tylko polskiego państwa, ale też polskiego narodu – tłumaczy prof. Mieczysław Ryba.
Na dzisiejszym cmentarzu znajdującym się w tym miejscu pochowanych jest 2 115 ofiar. Część ofiar udało się zidentyfikować. Pozostałe ofiary pozostają bezimienne.
Ofiary egzekucji upamiętnia Muzeum-Miejsca Pamięci Palmiry.
RIRM