7 września pierwsze posiedzenie komisji śledczej ds. Amber Gold
W najbliższą środę odbędzie się posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold – poinformowała Kancelarii Sejmu. Komisja na zamkniętym posiedzeniu ma m.in. dyskutować nad tokiem prac, ustaleniem listy i harmonogramu przesłuchań.
Posłowie mają dyskutować nad wystąpieniem do organów państwowych o udostępnienie akt spraw, dokumentów i materiałów ws. sfery. Ustalona ma także być liczba stałych doradców komisji oraz propozycje ich kandydatur.
To pierwsze merytoryczne posiedzenie i będzie ważne z perspektywy przyszłych prac komisji – powiedział poseł Arkadiusz Mularczyk.
– Te pierwsze miesiące należy traktować jako rozruch w pracach tej komisji, a myślę, że faktycznych ustaleń będziemy mogli się spodziewać może za dwa lata, dlatego że chodzi tutaj o zbadanie wieloletnich postępowań ws. Amber Gold, które toczyły się w wielu różnych instytucjach. Będą to dziesiątki tysięcy stron dokumentów, różnego rodzaju akt, arkuszy i kalkulacji, a także zeznań świadków. Niewątpliwie ta sprawa i komisja ma bardzo ważne znaczenie z punktu widzenia interesów naszego państwa, bo pamiętajmy, że Amber Gold ogłosiła likwidację ogołociła i ograbiła tysiące swoich klientów, nie wypłacając im ich środków finansowych, które wpłacili – wskazał Arkadiusz Mularczyk.
Komisja ma również zbadać i ocenić prawidłowość i legalność działań podejmowanych wobec Amber Gold przez ówczesny rząd. Zbadać ma też działania, jakie podejmowali w sprawie spółki instytucje państwowe, m.in. prezes UOKiK, ABW i CBA czy KNF.
Amber Gold to firma, która miała inwestować w złoto i inne kruszce. Działała od 2009 r., a klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji. W 2012 r. Amber Gold ogłosiła likwidację, a tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich.
RIRM