SG nie wpuściła do Polski motocyklistów z Rosji
Straż Graniczna nie wpuściła do Polski grupy rosyjskich motocyklistów, którzy deklarowali, że są z Memoriału Drogami Chwały. Okazało się, że nie spełniają kryteriów wjazdu i pobytu w Polsce. Według nieoficjalnych informacji grupa związana była z „Nocnymi Wilkami”.
W poniedziałek polską granicę próbowało przekroczyć 10 osób. Wcześniej Straż Graniczna informowała, że Rosjanie deklarują, iż są z Memoriału Chwały i Zwycięstwa i nie mają związku z „Nocnymi Wilkami”.
Politolog Marcin Sobon komentuje, że cała sprawa związana z „Nocnymi Wilkami” przybrała formę groteski.
– Nie widzę tutaj podstaw do angażowania całego państwa do tego, by zajmowało się grupą motocyklistów, którzy zamierzają przejechać przez Polskę. Natomiast na pewno stawianie sprawy w taki sposób, że nie wpuszczamy Nocnych Wilków, a oni znajdują jednak znajdują sposób i dostają się na terytorium Polski, w pewien sposób ośmiesza nie tylko MSZ, ale przede wszystkim również samo państwo polskie. Bo jeśli już stawiamy sprawę w ten sposób, należy dopilnować, by osoby, które nie są chciane na terytorium Polski, nie dostały się na nie – zauważa Marcin Sobon.
Polskie MSZ przekazało w piątek ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie notę dyplomatyczną z informacją o odmowie wjazdu na terytorium Polski zorganizowanej grupy motocyklistów, wśród nich byli przedstawiciele klubu „Nocne Wilki”.
W rosyjskich mediach pojawiły się informacje, że „Nocne Wilki” będą próbowały wjechać do Polski ponownie – we wtorek. Stacja telewizyjna NTV nie wykluczyła, że motocykliści w najbliższych dniach spróbują wjechać do Unii Europejskiej przez Łotwę i Litwę. Według państwowej agencji RIA-Nowosti rozważany jest również wjazd przez Finlandię.
RIRM