„Nie” dla homoadopcji

Słoweńcy odrzucili w referendum propozycje nowego prawa rodzinnego
dające możliwość adoptowania dzieci przez pary homoseksualne.

Ustawa zezwalająca na tego typu adopcję została stworzona przez poprzedni
lewicowy rząd. Dzięki staraniom ugrupowań konserwatywnych i Kościoła
katolickiego udało się doprowadzić do poddania jej zapisów pod referendum. Po
przeliczeniu głosów okazało się, że 56,73 proc. biorących udział w referendum
Słoweńców stwierdziło, iż nie życzy sobie, aby pary jednopłciowe miały prawo do
adopcji dzieci. Za ustawą było 43,27 proc. głosujących – poinformowała komisja
wyborcza. Stosunkowo niska była frekwencja – tylko 26 proc. słoweńskich
obywateli poszło do urn głosować nad nowym prawem. Tekst ustawy będzie mógł
jednak po raz kolejny trafić pod obrady parlamentu – najwcześniej może się to
stać za rok. Jeszcze przed referendum wydawało się, że zwyciężą "postępowcy",
którzy mieli wsparcie mediów. Dlatego wyniki głosowania rozczarowały zwłaszcza
środowiska homoseksualne liczące na to, iż Słowenia pójdzie drogą kilku innych
państw unijnych, które wcześniej przyznały prawo do adoptowania dzieci także
parom jednopłciowym.

Referendum zostało rozpisane z inicjatywy konserwatywnej grupy obrońców praw
dziecka, która zebrała do lutego br. 42 tys. podpisów wymaganych do rozpisania
ogólnokrajowych głosowań. W swoim liście obrońcy praw dziecka argumentowali, że
stworzona przez lewicę ustawa godzi w podstawowe wartości rodzinne, a zezwolenie
homoseksualnym parom na adopcję dzieci nie powinno być gwarantowane jakimkolwiek
prawem. "Małżeństwo i rodzina są najważniejszymi czynnikami służącymi rozwojowi
osoby ludzkiej oraz całych społeczeństw. Dlatego też wszyscy powinniśmy się czuć
w obowiązku, aby chronić wartość małżeństwa oraz rodziny jako społeczności
złożonej z męża, żony i ich dzieci" – napisano w petycji. Przeciwko ustawie
ramię w ramię protestowały zarówno Kościoły: katolicki, prawosławny, jak i
społeczności muzułmańskie, jednogłośnie wzywając do odrzucenia absurdalnego
prawa.

Zwolennicy nowej ustawy argumentowali, że została ona stworzona, aby lepiej
chronić prawa dziecka, zapewniając wszystkim takie same możliwości do bycia
adoptowanym. Porażkę w referendum tłumaczyli negatywną kampanią wymierzoną w
ustawę, która miała rozpętać się w mediach i zaciemniać rzeczywisty obraz
problemu. W sprawę tę niezaangażowany był obecny centroprawicowy rząd Janeza
Jansy, który przejął władzę na Słowenii miesiąc temu. Rządzący postanowili nie
opowiadać się po żadnej ze stron, tłumacząc decyzję różnicą zdań na ten temat
wśród wielu partnerów koalicyjnych.

Łukasz Sianożęcki

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl