Iran wystrzelił rakiety

Iran wystrzelił wczoraj rakiety krótkiego zasięgu w ramach ćwiczeń militarnych, kilka dni przed rozmowami Teheranu z krajami regionu bliskowschodniego zaniepokojonymi nuklearnymi ambicjami Iranu. Jak podkreślają irańscy liderzy, wystrzelone przez Gwardię Rewolucyjną rakiety Fateh i Tondar 100 mają zażegnać groźby kierowane pod adresem Teheranu.

– Ćwiczenia zwiększają zdolność odstraszania irańskich sił zbrojnych – poinformowali przedstawiciele gwardii. Według irańskich ekspertów, rakiety mają zasięg 2 tys. km i mogą sięgnąć bazy Izraela i Stanów Zjednoczonych w Zatoce Perskiej. – Wśród ważnych celów tych ćwiczeń jest m.in. ocena ostatniego technicznego rozwoju i postępu taktycznego – poinformował generał Hosejn Salami, cytowany przez irańską telewizję Press TV. W ubiegłym roku marynarka wojenna i siły lądowe Gwardii Rewolucyjnej przeprowadziły ćwiczenia, podczas których testowano zaawansowane pociski rakietowe. – W tym roku mężni irańscy żołnierze przeprowadzą nowe ćwiczenia, które zwiększą zdolności obronne kraju w wypadku długotrwałej inwazji z zagranicy – zaznaczył Salami. Próby rakiet pokrywają się w czasie z doniesieniami Iranu, który przyznał się do budowy już drugiej fabryki wzbogacania uranu. Tymczasem wiceprezydent Iranu i szef Irańskiej Organizacji Energii Atomowej (IOEA) Ali Akbar Salehi oświadczył, że nowe zakłady zostaną poddane inspekcji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA). Nie sprecyzował natomiast, kiedy to nastąpi. Stany Zjednoczone, które od dawna podejrzewają, że Iran usiłuje uzyskać broń atomową, wielokrotnie wyrażały niepokój w związku z programem energetyki jądrowej Teheranu. Tymczasem Iran odpowiada, że prace służą do wytwarzania mocy i mają cele wyłącznie pokojowe.